Grzybica jamy nosowej

Grzybica jamy nosowej, Biosłone

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
http://www.bioslone.pl/print/book/export/html/367
Opublikowane na
Wydawnictwo BIOSŁONE
(http://www.bioslone.pl)
Strona główna > Grzybica jamy nosowej
Grzybica jamy nosowej
Usytuowanie jamy nosowej w samym środku głowy czyni z niej najbardziej newralgiczny punkt
naszego ciała. Jama nosowa ma wpływ na funkcjonowanie sąsiadujących z nią narządów aż
pięciu zmysłów – słuchu, równowagi, smaku, węchu i wzroku. W jej zasiągu jest przysadka
mózgowa – gruczoł dokrewny sterujący układem hormonalnym naszego organizmu. W jamie
nosowej znajdują się ujścia zatok czaszkowych, toteż drożność jamy nosowej ma decydujący
wpływa na to, czy zatoki w naszej głowie będą wypełnione powietrzem, zgodnie z zamysłem
natury, czy też będzie w nich zalegał patologiczny śluz. Wyłapując drobiny kurzu, alergeny i
drobnoustroje, jama nosowa pełni rolę filtra powietrza, przepływającego przez nią do
pęcherzyków płucnych.
Funkcjonowanie jamy nosowej
Prawidłowe funkcjonowanie jamy nosowej, wpływając na nasze samopoczucie, wpływa tym
samym na naszego ducha. Jeśli mówimy: w zdrowym ciele zdrowy duch, to fundamentalnym
warunkiem tego twierdzenia jest całkowita drożność wszystkich trzech kanałów powietrznych
jamy nosowej, których zadaniem jest ogrzanie wdychanego powietrza. Temperaturę potrzebną
do ogrzania powietrza dostarcza najbardziej ukrwiony organ naszej głowy – mózg, przy czym
jest to jedyny mechanizm zdolny odprowadzić nadmiar ciepła z centralnej jego części,
najbardziej narażonej na przegrzanie. Decydujące znaczenie ma tutaj kanał powietrzny górny
zasilający swoisty mózgowy wymiennik ciepła – małżowinę nosową górną, a więc tę, którą od
mózgu oddziela jedynie cienka blaszka sitowa kości sitowej.
1. płat czołowy mózgu
9. ujście kanału łzowego
17. kość klinowa
1 z 9
2012-01-16 11:06
http://www.bioslone.pl/print/book/export/html/367
2. zatoka czołowa
10. kanał powietrzny dolny
18. małżowina nosowa środkowa
3. ujście zatoki czołowej
11. przedsionek nosa
19. migdałek gardłowy (trzeci
migdałek)
4. małżowina nosowa
górna
12. podniebienie twarde
20. małżowina nosowa dolna
13. blaszka sitowa kości
sitowej
5. ujście zatoki klinowej
21. ujście trąbki słuchowej
6. kanał powietrzny górny
14. przysadka mózgowa
22. podniebienie miękkie
7. ujście zatoki szczękowej
15. siodełko tureckie
23. część nosowa gardła
8. kanał powietrzny
środkowy
16. zatoka klinowa
24. języczek podniebienny
Do tego zakamarka ludzkiego ciała, jakim jest małżowina nosowa górna, powietrze dociera
wyłącznie przy oddychaniu swobodnym. Intensywny przepływ powietrza mógłby zanadto
schłodzić mózg, toteż przy szybszym oddychaniu strumień powietrza jest kierowany do
środkowego kanału powietrznego, natomiast przy intensywnym oddychaniu powietrze
przepływa wyłącznie kanałem powietrznym dolnym. Z tego względu oczyszczenie małżowiny
nosowej górnej poprzez gwałtowne wydmuchanie powietrza, potocznie zwane wysmarkaniem,
napotyka na fizjologiczny opór.
Proces zakażania jamy nosowej grzybem Candida albicans
Do grzybiczej infekcji małżowiny nosowej górnej dochodzi zazwyczaj we wczesnym dzieciństwie
wskutek zachłyśnięcia się dziecka mlekiem, albo w następstwie leczonego, a nawet
nieleczonego kataru, którego dziecko nie potrafiło wydmuchać. Długotrwałe przyleganie
jakiejkolwiek treści do błony śluzowej wywołuje w końcu jej stan zapalny, a więc podatność na
zakażenie. By zapobiec zakażeniu zarazkiem bezwzględnie chorobotwórczym, organizm jako
mniejsze zło dopuszcza zakażenie oportunistą, jakim jest komensalny, a więc nasz własny
grzyb
Candida albicans
.
Grzyb, jak to grzyb, trawi pozakomórkowo, czyli że enzymy trawienne wydziela do podłoża, by
następnie strawione substancje wchłonąć przez ścianę komórkową. Podłożem, w którym żyje,
jest tkanka organizmu, toteż enzymy trawienne grzyba wywierają destrukcyjny wpływ nie tylko
na komórki martwicze, ale także na sąsiadujące z nimi komórki zdrowe. Z czasem stan zapalny
obejmuje coraz większą powierzchnię śluzówki jamy nosowej, zaś towarzyszący mu obrzęk
wpływa na utratę drożności kanału powietrznego górnego, upośledzając mechanizm chłodzenia
mózgu. Kto miał katar wie, że organizm, by nie dopuścić do niebezpiecznego przegrzania
mózgu, spowalnia jego pracę, co objawia się wrażeniem przepełnionej głowy, spowolnieniem
reakcji, brakiem koncentracji, rozkojarzeniem, rozdrażnieniem, podatnością na stres.
W przypadku utraty drożności kanałów powietrznych jamy nosowej spowodowanej infekcją
grzybiczą objawy zazwyczaj nie są tak spektakularne, jak w przypadku kataru, niemniej jednak
są. Zależność miedzy temperaturą mózgu a samopoczuciem dawno temu odkryli hinduscy
jogini, którzy opracowali tak zwane świadome oddychanie, czyli specjalną technikę oddychania,
skupioną głównie na schładzaniu mózgu.
Pranajama, bo tak w sanskrycie* zwie się technika świadomego, a więc nienaturalnego
oddychania, polega na oddychaniu tylko nosem, w związku z czym powietrze wydechu jest
ogrzane, zatem efekt chłodzenia mózgu jest nieco ograniczony. Obecnie, gdy grzybica jamy
nosowej przybrała rozmiary epidemii, wiele tak zwanych autorytetów tak zwanej medycyny
naturalnej zaleca zmodyfikowaną technikę świadomego oddychania, polegającą na wdychaniu
2 z 9
2012-01-16 11:06
http://www.bioslone.pl/print/book/export/html/367
powietrza nosem i wydychaniu go ustami. Tym sposobem efekt chłodzenia mózgu, a tym
samym efekt poprawy samopoczucia, zostaje zwiększony. Zapotrzebowanie na pozorowane
zdrowie wzrasta wraz z rozwojem tak zwanych chorób cywilizacyjnych, toteż nie może dziwić, że
także głupie oddychanie, eufemistycznie zwane świadomym, zdobywa coraz szersze kręgi
naśladowców.
* Sanskryt to język staroindyjski, w którym zostały spisane Wedy – święte księgi hinduizmu zawierające teksty religijne oraz ówczesną wiedzę o świecie. W Indiach
sanskryt pełni rolę podobną do tej, jaką w średniowiecznej Europie pełniła łacina.
W chorym ciele chory duch
Obrzęk śluzówki jamy nosowej wywołany aktywnością enzymów trawiennych grzyba
Candida
albicans
to zaledwie preludium poważnych zmian chorobowych, ponieważ ów obrzęk odcina
najgłębszy zakamarek jamy nosowej, jakim jest małżowina górna, zaś tkwiącego tam grzyba
zamyka w swoistej pułapce. Szkopuł w tym, że grzyb wydala metabolity (produkty przemiany
materii), które nie mogąc wydostać się na zewnątrz, przenikają kanałami nerwów węchowych
przez blaszkę sitową kości sitowej do jamy czaszki.
Pierwszym miejscem, które niejako anatomicznie jest przystosowane do gromadzenia
metabolitów grzyba
Candida albicans
, gdy pojawią się w jamie czaszki, jest siodełko tureckie –
wgłębienie trzonu kości klinowej, w którym usytuowana jest przysadka mózgowa. Metabolity
grzyba, upośledzając funkcjonowanie przysadki mózgowej, wpływają na funkcjonowanie układu
hormonalnego, z czym wiążą się poważne komplikacje, najczęściej niekojarzone z grzybicą
jamy nosowej, na przykład nieprawidłowe wydzielanie tyreotropiny (TSH) – hormonu
sterującego pracą tarczycy.
Wśród metabolitów wydalanych przez grzyba
Candida albicans
znajdują się neurotoksyny*.
Fizyczna obecność neurotoksyn w przestrzeni mózgowia wywołuje zmiany psychiczne, z czego
należy wnosić, że choroby psychiczne mają podłoże somatyczne, nie zaś, jak każe wierzyć
medycyna – psychosomatyczne. To tylko ściema, by rozwinąć sprzedaż leków
psychotropowych. Takie postawienie sprawy, z naciskiem na somatyczne, a więc cielesne
pochodzenie chorób psychicznych, ma fundamentalne znaczenie zarówno w zapobieganiu
chorobom psychicznym, jak i ich leczeniu. Oczywiście, że metabolity grzyba
Candida albicans
nie są jedynym czynnikiem mogącym wpłynąć na funkcjonowanie mózgu, a nawet uszkodzić
jego delikatną tkankę, tym niemniej poznanie tego mechanizmu pozwala zrozumieć wiele
zjawisk, których medycyna nawet nie próbuje wyjaśnić, a jedynie skupia się na ich leczeniu.
Neurotoksyny wydalane przez grzyba
Candida albicans
mogą zaburzyć wydzielanie serotoniny**
i dopaminy*** wywołując huśtawkę nastrojów – od euforii do depresji. Wówczas pojawiają się
stany lękowe, brak pewności siebie i asertywności, a także niska samoocena, konsekwencją
czego są problemy z dostosowaniem się do społeczeństwa. Zatrucie mózgu metabolitami
grzyba wywołuje stan psychiczny zwany męczliwością zamiarową (wystarczy tylko pomyśleć o
zrobieniu czegoś, a już jest się zmęczonym). Wszystkie te czynniki wywołują poczucie winy i
pretensje do samego siebie, tłumioną wewnętrzną złość oraz niewspółmierne w stosunku do
powodu (często całkiem błahego) wybuchy złości, nad którymi chory nie potrafi zapanować,
mimo szczerych chęci. Człowiek w tym stanie nie potrafi zapanować nad własną psychiką, więc
szuka pomocy. Na początek zwykle trafia w ręce psychiatrów, którzy przepisują mu leki
psychotropowe, szybko jednak dochodzi do wniosku, że to nie to, gdyż leki te jedynie ogłupiają,
natomiast spodziewanej poprawy stanu psychicznego nie przynoszą.
Ci, którzy nie chcą pogodzić się z życiem na lekach psychotropowych i szukają jakiegoś
alternatywnego wyjścia, wpadają w ręce manipulatorów umysłów zalecających afirmacje,
medytacje i inne socjotechniczne manipulacje zmierzające do zmiany postrzegania samego
siebie. W tych technikach chodzi po prostu o to, by chory wmówił sobie, iż jest zdrowy, toteż
wmawia mu się, że zdrowie fizyczne zależy od psychiki. Koronnym argumentem jest tutaj słowo
„psychosomatyczne”, mające niejako wskazywać na psychiczne podłoże chorób somatycznych,
czyli cielesnych. Są to czasami skuteczne metody, ale tylko na krótką metę, gdyż nie da się
3 z 9
2012-01-16 11:06
http://www.bioslone.pl/print/book/export/html/367
siebie oszukiwać w nieskończoność. Prawda w końcu musi wyjść na jaw. Wówczas może się
okazać, że w tkance mózgowej zaszły trwałe zmiany, skutkujące tak zwanym rozszczepieniem
jaźni – charakterystycznym objawem choroby psychicznej, zwanej schizofrenią.
* Neurotoksyny to grupa toksyn wykazujących powinowactwo do tkanki nerwowej.
** Serotonina to neuroprzekaźnik wydzielany w mózgu i przewodzie pokarmowym.
*** Dopamina to neuroprzekaźnik wydzielany przez neurony mózgu.
Objawy grzybicy jamy nosowej
O zakażeniu jamy nosowej grzybem
Candida albicans
może świadczyć szereg pozornie
niepowiązanych ze sobą objawów, które rzadko kiedy występują w jednym czasie u tej samej
osoby. Dlatego każdy z niżej opisanych objawów powinien skłonić nas do prewencyjnego
zakraplania nosa
[1]
rozcieńczonym alocitem, gdyż jest to bodaj jedyny, a na dodatek bardzo
skuteczny sposób leczenia tego schorzenia.
Najbardziej charakterystyczne objawy grzybicy jamy nosowej to:
Dziecko śpiące z otwartą buzią
Powinno zwrócić naszą szczególną uwagę, gdy dziecko śpi z otwartą buzią, bowiem może to
być początek procesu zakażania jamy nosowej grzybem
Candida albicans
. W przypadku dzieci
najczęściej wystarcza wdrożenie mikstury oczyszczającej oraz zasad zdrowego odżywiania, by
wszelkie grzybice ustąpiły samoistnie, ale bywają wyjątki. Dzieci z reguły reagują szybko na
metody prozdrowotne, więc poprawy należy oczekiwać w ciągu dwóch, trzech miesięcy od
wdrożenia mikstury oczyszczającej oraz zasad zdrowego odżywiania. Jeśli to nie nastąpi, należy
wdrożyć dietę prozdrowotną.
Dzieci na ogół źle znoszą zakraplanie nosa, dlatego warto spróbować, czy inne metody nie
przyniosą spodziewanego efektu. Jeśli to nie nastąpi, należy wdrożyć zakraplanie nosa.
Wiecznie zatkany nos
Kilka razy w dzień, a w nocy nawet częściej, zatkana jest raz jedna dziurka w nosie, raz druga,
czasem obie. W skrajnych przypadkach dochodzi do całkowitej utraty drożności nosa. Zwykle
towarzyszy temu napadowy wodnisty katar z serią kichnięć, szczególnie przy zmianie
temperatury i/lub wilgotności powietrza. Okresowo pojawia się katar ropny, łatwo przechodzący
w zapalenie zatok. Wówczas pociągnięcie nosem wywołuje ból w skroniach i/lub oczodołach.
Klucha ponad podniebieniem
Jest to uczucie ciała obcego, tkwiącego gdzieś w części gardłowej nosa. Uczucie to narasta w
trakcie połykania śliny. Co jakiś czas odkleja się gęsta, kleista wydalina o charakterystycznym
gorzkim smaku i ropnym zapachu. Tej przypadłości często towarzyszy uczucie przepełnionej,
albo pustej, wrażliwej na zimno głowy. Po obudzeniu się chory ma wrażenie, jakby zamiast
gardła miał twardą, chropowatą rurę, zaś jamę ustną wypełnia mu gorzka, gęsta ślina.
Klucha w gardle
Chory odczuwa w gardle jakąś kluchę, jakby ciało obce, którego w żaden sposób pozbyć się nie
może – ani próby przełknięcia, ani odkrztuszenia żadnej ulgi nie przynoszą. Wciąż czuje tę
kluchę, która wprawdzie nie boli, ale bardzo przeszkadza – wywołuje lęk, rozstraja nerwy, więc
osoba dotknięta tą dolegliwością staje się niecierpliwa i wybuchowa; kłębek nerwów.
Kozy w nosie
4 z 9
2012-01-16 11:06
http://www.bioslone.pl/print/book/export/html/367
Po obudzeniu się, a także w ciągu dnia, w nosie powstają grudki, potocznie zwane kozami,
które już same w sobie są charakterystycznym objawem grzybicy. Zdrowy człowiek żadnych kóz
w nosie mieć nie powinien, ponieważ śluz wydalany przez błonę śluzową jamy nosowej jest
systematycznie przesuwany w stronę gardła, co zapobiega tworzeniu się grudek.
Wiecznie zmęczone powieki
Powieki są nabrzmiałe i sprawiają wrażenie ciężkich, jakby były z ołowiu. W kącikach oczu
okresowo pojawiają się białe naloty. Często występuje ból i szczypanie oczu nawet po niedługim
oglądaniu telewizji, a także nadwrażliwość na światło słoneczne, dym i kurz, a nawet zapach
perfum. Chory ma uczucie zalegania kłującego piasku w oczach. Po obudzeniu się powieki
bywają nieomal sklejone, a na ich brzegach występują grudki zeschniętej wydzieliny koloru
szarego. Pod oczami często pojawia się opuchlizna, tak zwane wory, które częściowo albo
całkowicie zanikają w ciągu dnia. Spojówki bywają zaczerwienione, wywołując niewielki, ale
niedający o sobie zapomnieć ból, najczęściej jednego oka, który co jakiś czas przechodzi w tzw.
połowiczny ból głowy, zaś w czasie kataru ból potrafi być tak silny, że wręcz uniemożliwia
funkcjonowanie.
Przedstawione objawy wskazują na ekspansję grzyba
Candida albicans
z jamy nosowej do
oczodołu i/lub gruczołu łzowego (współistnieje wówczas wysychanie gałek ocznych), i/lub
kanaliku łzowego (współistnieje wówczas nadmierne łzawienie).
Pogarszający się wzrok
Najczęściej u dorastającej młodzieży albo osób w podeszłym wieku występują okresy
pogarszania się wzroku, którym towarzyszy nadmierne wypadanie rzęs, swędzenie powiek,
szczególnie podczas katarów, a także zbyt częste mruganie z charakterystycznym wydłużeniem
czasu zamknięcia oczu podczas mrugnięć („puszczanie oczek”), wymuszonym potrzebą
mocnego uciśnięcia powiek, które przynosi pewną ulgę. Powieki najczęściej są obrzęknięte,
oczy podkrążone, przekrwione, załzawione, a w kącikach co jakiś czas zbierają się białe,
serowate smugi.
Są to bardzo charakterystyczne objawy zasiedlenia przez grzyba
Candida albicans
oczodołów.
Wrażliwe gardło
Gardło jest niezwykle wrażliwe na zimno – nawet wypicie napoju o temperaturze pokojowej,
albo napoju gazowanego, czy oddychanie chłodnym powietrzem wywołuje zapalenie błony
śluzowej gardła, łatwo przechodzące w ostre zapalenie migdałków podniebiennych. Anginom,
bo o nich mowa, najczęściej towarzyszą wysoka gorączka i ból, nierzadko tak silny, że nie tylko
utrudnia przełykanie pokarmu, ale nawet przełknięcie śliny staje się nie lada wyczynem. Każda
przebyta angina pozostawia po sobie zagłębienia w migdałkach, zwane kryptami migdałkowymi,
w których czasowo lub na stałe obecne są czopy ropne. Migdałki zazwyczaj są powiększone.
Opisane objawy są charakterystyczne dla zakażenia grzybem
Candida albicans
części nosowej
gardła.
Zaburzenia wydzielania hormonów przysadki mózgowej
Przysadkę mózgową często porównuje się do komputera sterującego ludzkim zachowaniem. I
nie bez powodu, bowiem ten maleńki gruczoł, ważący niecały gram (0,5 - 0,8g), bezpośrednio
lub pośrednio kontroluje wydzielanie hormonów dokrewnych, w związku z czym wszelkie
niedomagania hormonalne u swego podłoża mogą mieć nieprawidłowe funkcjonowanie
przysadki mózgowej, nierzadko spowodowane grzybicą jamy nosowej.
Hormony
Hormony to endogenne (wytwarzane w organizmie) związki chemiczne, będące podstawowymi
5 z 9
2012-01-16 11:06
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tgshydraulik.opx.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [Lepiej cierpieć niż nie czuć, że się żyje]. Design by Free WordPress Themes.